Jutrzenka Giebułtów dzisiaj walczyła o ligowe punkty w Puławach na stadionie lidera tabeli, który pewnym krokiem zmierza do II ligi.
Podopieczni Piotra Powroźnika, źle zaczęli to spotkanie. W jedenastej minucie do własnej siatki piłkę skierował Kowalski. Piłka znalazła się w polu karnym Jutrzenki po szybkim rozegraniu rzutu rożnego, najpierw odbiła się od słupka a później od nadbiegającego właśnie Kowalskiego, który nie mógł zbyt wiele zrobić i zapisał na swoim koncie samobójcze trafienie.
W trzydziestej ósmej minucie mieliśmy już dwubramkową przewagę gospodarzy. Po faul na Drozdowiczu, arbiter główny podyktował rzut karny, który pewnie na bramkę zamienił Bartosiak.
W drugiej odsłonie pod sam koniec wynik pojedynku ustalił Paluchowski, który ładnym technicznym strzałem po dalszym rogu bramki pokonał Pawelskiego.
Dla Wisły było to drugie wiosenne zwycięstwo, natomiast Jutrzenka po raz drugi nie zdobyła nawet punkty i jeszcze bardziej skomplikowała swoją sytuację w tabeli III ligi. Giebułtowianie mają na swoim koncie szesnaście oczek i plasują się na dwudziestej pozycji.
III liga, gr. IV, 06.03.2021
Wisła Puławy – Jutrzenka Giebułtów 3:0 (2:0)
Kowalski 11’ (s), Bartosiak 38’ (k), Paluchowski 84’
Jutrzenka: Pawelski – Michalec, Iwanicki, Serafin, Silczuk, Zawadzki, Balawender, Pietrzyk, Kowalski, Jeż, Ceglarz
Źródło: Wisła Puławy, fot. Ryszard Kułaga (archiwum)
Dodano: 2021-03-06 20:25:53
Tweet
Zobacz też: III liga, gr. 4
Jutrzenka Giebułtów Wisła Puławy
