
Wisła pod wodzą Petera Hyballi zaskoczyła Legię wysokim pressingiem i solidną grą w defensywie. Gdy w 12 minucie Yeboah precyzyjnym uderzeniem z lewej nogi dał krakowianom prowadzenie, przy Reymonta uwierzono że lider tu polegnie. I choć legioniści zdecydowanie dłużej utrzymywali się przy piłce i kreowali więcej okazji strzeleckich, do 80 minuty zanosiło się na niespodziankę. Potem jednak Biała Gwiazda otrzymała dwa gongi od Tomasa Pekharta. Ten z karnego wyrównał, a w samej końcówce kapitalnym uderzeniem głową doprowadził miejscowych do rozpaczy. Niespodzianka była o włos ale Wisła wciąż utrzymuje bezpośredni kontakt z dnem ligowej tabeli.
PKO Ekstraklasa, 12.12.2020
Wisła Kraków - Legia Warszawa 1:2 (1:0)
Yeboah 12 - Pekhart 81 (k), 89
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Żółte kartki: Mak, Frydrych, Chuca, Sadlok - André Martins.
Wisła: Lis - Szot, Frydrych, Mehremić, Sadlok - Yeboah, Plewka, Żukow, Savić, Mak (46 Chuca) - Forbes (82 Abramowicz).
Legia: Boruc - Juranović, Wieteska, Jędrzejczyk, Mladenović - Wszołek (59 Skibicki), Martins, Slisz, Valencia (68 Cholewiak), Luquinhas - Pekhart.
Źródło: własne, fot. Jakub Pieprzyk (archiwum)
Dodano: 2020-12-12 23:25:03
Tweet
Zobacz też: PKO Ekstraklasa