
- Jesienią, na boiskach trawiastych obserwujemy Cię dość niespodziewanie na prawej obronie. W związku z tym, znacznie mniej widoczna jest Twoja przebojowość ofensywna. Nadszedł czas na futsal i znów widzimy Anię taką jaką lubimy oglądać, ofensywnie nastawioną, przebojową i świetnie kreującą grę z koleżankami. Tęskniłaś za futsalem? Czy ponad przebojowość stawiasz jednak skuteczność gry i pozycja na boisku nie ma dla Ciebie większego znaczenia?
- Zdecydowanie najważniejsza dla mnie jest skuteczność w grze ale nie będę ukrywać radości ze startu sezonu halowego. W hali gram na piwocie, mam więcej swobody w grze, okazję do dryblingów, strzałów i kreowania gry. Cieszę się bardzo że Rekordowi udało się wbić dwie bramki i przyczynić się do zwycięstwa całego zespołu.
- Nie da się ukryć, że przejście z trawy do hali i potem powrót na murawę to zawsze trudny dla Jagiellonek moment. Niedzielny mecz z Rekordem to dość poważny test waszej formy na starcie halowego sezonu. Czy uważasz, że prezentujecie już mistrzowską formę? Czy jednak jest jeszcze nad czym pracować?
- Na pewno to nie jest jeszcze mistrzowska forma. Wiemy jak wielki potencjał drzemie w naszym zespole i wydaje się istotne, by forma mistrzowska nadeszła na luty gdy będzie zbliżać się faza pucharowa rozgrywek. A dziś, wciąż jeszcze się docieramy, oswajamy z parkietami i przede wszystkim cierpliwie szlifujemy formę na najważniejszy okres sezonu.
- Zdecydowanie najważniejsza dla mnie jest skuteczność w grze ale nie będę ukrywać radości ze startu sezonu halowego. W hali gram na piwocie, mam więcej swobody w grze, okazję do dryblingów, strzałów i kreowania gry. Cieszę się bardzo że Rekordowi udało się wbić dwie bramki i przyczynić się do zwycięstwa całego zespołu.
- Nie da się ukryć, że przejście z trawy do hali i potem powrót na murawę to zawsze trudny dla Jagiellonek moment. Niedzielny mecz z Rekordem to dość poważny test waszej formy na starcie halowego sezonu. Czy uważasz, że prezentujecie już mistrzowską formę? Czy jednak jest jeszcze nad czym pracować?
- Na pewno to nie jest jeszcze mistrzowska forma. Wiemy jak wielki potencjał drzemie w naszym zespole i wydaje się istotne, by forma mistrzowska nadeszła na luty gdy będzie zbliżać się faza pucharowa rozgrywek. A dziś, wciąż jeszcze się docieramy, oswajamy z parkietami i przede wszystkim cierpliwie szlifujemy formę na najważniejszy okres sezonu.
- Czy fizycznie czujecie się dobrze? Odniosłem wrażenie, że w drugiej połowie meczu z Rekordem wasza dominacja na boisku nie była już tak efektowna.
- Fizyczne braki na pewno są widoczne. Za nami ciężka runda jesienna, ciężka ale owocna. Nie da się ukryć, że dobijanie się do podium Ekstraligi kosztowało nas mnóstwo sił i energii więc teraz gdy startuje sezon halowy mamy odrobinę luźniejszy okres i zapewne z meczu na mecz także fizycznie będziemy dochodzić do optymalnej dyspozycji.
- Czy Rekordzistki zaskoczyły Was dość ryzykowną taktyką wycofywania bramkarza już od 5 minuty gdy jeszcze przy stanie 0:0? Wydaje się, że bielszczanki całkiem dobrze radziły sobie także w ataku pozycyjnym.
- Poniekąd nas chyba tym wycofywaniem bramkarza zaskoczyły jednak myślę sobie, że taktyka ta wynikała z tego, że przyjezdne już po 4 minutach miały 5 fauli i nie chciały narażać się na przedłużane karne. Generalnie trudno uznać grę Rekordzistek za zaskoczenie. Miałyśmy świadomość, że to grające miły dla oka i ofensywny futsal dziewczyny i tak naprawdę na te wszystkie elementy byłyśmy raczej przygotowane.
- Czy Rekordzistki zaskoczyły Was dość ryzykowną taktyką wycofywania bramkarza już od 5 minuty gdy jeszcze przy stanie 0:0? Wydaje się, że bielszczanki całkiem dobrze radziły sobie także w ataku pozycyjnym.
- Poniekąd nas chyba tym wycofywaniem bramkarza zaskoczyły jednak myślę sobie, że taktyka ta wynikała z tego, że przyjezdne już po 4 minutach miały 5 fauli i nie chciały narażać się na przedłużane karne. Generalnie trudno uznać grę Rekordzistek za zaskoczenie. Miałyśmy świadomość, że to grające miły dla oka i ofensywny futsal dziewczyny i tak naprawdę na te wszystkie elementy byłyśmy raczej przygotowane.
Źródło: Rozmawiał: Piotr Kwiecień
Dodano: 2019-12-02 11:34:52
Tweet
Zobacz też: Ekstraliga Futsalu Kobiet, gr. południowa