Nie udał się fustsalowemu zespołowi BSF Bochnia trzeci mecz sparingowy w czasie trawającego okresu przygotowawczego przed rozpoczynającym się wkrótce sezonem I ligi. Podopieczni trenera Marcina Waniczka ulegli bowiem na wyjeździe Heiro Rzeszów 2-4.
Drużyna do stolicy Podkarpacia udała się w mocno okrojonym składzie. Zabrakło m.in. reprezentującego Polskę na Mistrzostwach Europy U19 Mateusza Matlęgi, a także Łukasza Piecha czy Krzysztofa Styrny. Spotkanie rozgrywane było w wymiarze 2 x 15. min. z zatrzymywanym czasem. Od początku ułożyło się ono po myśli gospodarzy, którzy objęli dwubramkowe prowadzenie. Zespół z Bochni odpowiedział trafieniem Igora Dymury, ale potem na parkiecie znów lepiej radzili zawodnicy Heiro, co skutkowało zdobyciem przez nich kolejnych dwóch goli. Pod koniec meczu trener Waniczek zdecydował się na zastosowanie manewru z wycofanym bramkarzem. Grając w przewadze nasi zawodnicy zdołali zmiejszyć przewagę Heiro, a do siatki piłkę skierował Jakub Maślak. Więcej bramek już jednak nie padło i mecz zakończył się zwycięstwem rywali 4-2.
BSF ABJ Bochnia: Krystian Jaszczyński, Jakub Smoleń, Wojciech Stefaniak - Kacper Paruch, Miłosz Mochel, Kamil Rynduch, Mateusz Krzymiński, Jakub Maslak, Wasyl Kefa, Igor Dymura.
Źródło: BSF Bochnia
Dodano: 2019-09-12 18:57:38
Tweet
Zobacz też: IV liga (Tarnów-Nowy Sącz)