Od początku spotkania można było zauważyć mądrą i przemyślaną grę gości, którzy zdominowali Błękitnych w każdym elemencie. Gra była szybka, dokładna co przełożyło się na ilość sytuacji stwarzanych przez Śledziejowice. Już w 3 minucie mogło być 0-1, lecz dwukrotnie zabrakło centymetrów do zdobycia bramki, najpierw po zagraniu Wędzichy z bocznego sektora uderzał Maj, który trafił w słupek a następnie dobitka Koulatego również zatrzymała się na słupku bramki gości. Chwilę później kolejna dobra sytuacja Śledziejowic i znowu w roli głównej Maj, który otrzymał prostopadłe podanie od Kłody lecz w sytuacji sam na sam uderzył obok bramki. Oblężenie bramki gospodarzy wciąż trwało, swoje sytuacje jeszcze miał Koulaty po podaniu Klima lecz trafił obok bramki oraz strzały z dystansu Kłody były niecelne bądź blokowali je obrońcy. Cel został osiągnięty w 16 minucie, za zagranie ręką obrońcy Błękitnych sędzia podyktował rzut karny, a pewnym egzekutorem okazał się Maj. Dziesięć minut później było już 2-0, po serii kilku podań obsłużony zostaje Maj, który strzałem z 16 metrów pokonuje bramkarza. W między czasie gospodarze ograniczali się do szukania swoich szans w stałych fragmentach lecz bardzo dobrze spisywała się defensywa Śledziejowic, wygrywając pojedynki główkowe. 32 minuta spotkania i mamy już 0-3 dla gości, Irzyk zagrywa do Maja, ten następnie wzdłuż bramki do „Kuli” i ten perfekcyjnie wykańcza podanie swojego kolegi. W tej części spotkania na uwagę zasługuje jeszcze jedna sytuacja, znowu kombinacja podań w wykonaniu gości, piłkę otrzymuje Koulaty, który wrzuca w pole karne a Maj z najbliższej odległości trafia w poprzeczkę, mimo że sytuacja nie zakończona bramką to mogła się podobać kibicom. Do przerwy 0-3.
Po zmianie stron do głosu doszli goście, którzy stworzyli sobie dwie sytuacje po których mogli zdobyć bramki lecz w obu przypadkach ich strzały były niecelne. Śledziejowice nie były dłużne i również mieli swoje sytuacje na podwyższenie wyniku lecz celowniki w tej części gry były już bardzo rozregulowane, dwukrotnie nie trafił Duda, najpierw w sytuacji 1 vs 1 trafił nad bramką, a później po podaniu Urbańskiego z 5 metrów trafił obok bramki. Do tego jeszcze Śledziejowice miały kilka dogodnych sytuacji lecz brakowało dokładnego ostatniego podania. W samej końcówce znowu inicjatywę przejęli gospodarze, lecz albo dobrze w ostatnim momencie interweniowali obrońcy lub na posterunku był Wolski.
Klasa A (Wieliczka), 27.08.2017
Błękitni Bodzanów - LKS Śledziejowice 0:3 (0:3)
Maj 16 (k), 26, Koulaty 32
Śledziejowice: Wolski – Irzyk, Migacz (83 Chrząszcz), Kubik, Windak – Wędzicha (57 Wąs), Moskal (70 Makieła), Kłoda, Klim (68 Duda) – Koulaty (65 Urbański), Maj.
Źródło: lkssledziejowice
Dodano: 2017-08-29 16:59:42
Tweet
Zobacz też: Klasa A (Wieliczka)
Śledziejowice Błękitni Bodzanów
